Kilkaset porcji niebezpiecznych narkotyków nie trafi na czarny rynek

Blisko 160 gramów różnych narkotyków, głównie amfetamina, klefedron, MDMA oraz 3CMC. Dwóch 20-latków usłyszało zarzuty. Jeden z nich odpowie za posiadanie znacznej ilości oraz handel narkotykami. Zabezpieczone substancje były popakowana w porcje dilerskie. Kilkaset takich gotowych porcji nie trafi na rynek. Młody mężczyzna musi się teraz liczyć z karą nawet do 10 lat więzienia.

12 marca, w godzinach wieczornych policjanci z Ogniwa Wywiadowczego komendy miejskiej w Opolu pełnili służbę na terenie miasta. Około godz. 18:30, na jednej z ulic w centrum miasta, zatrzymali do kontroli osobowego forda. W trakcie kontroli siedzący w środku dwaj mężczyźni zaczęli nerwowo się zachowywać. Okazało się, że 20-letni kierujący nie ma uprawnień. Dodatkowo, z wnętrza pojazdu wyczuwalna była woń narkotyków. Na pytanie policjantów czy posiadają przy sobie środki odurzające, dwóch 20-latków zaprzeczyło. Dalsza kontrola wykazała jednak coś zupełnie innego.

W trakcie przeszukania kierowcy, policyjni wywiadowcy zabezpieczyli przy nim kilka tabletek, które jak podejrzewali funkcjonariusze są środkami odurzającymi. U pasażera policjanci znaleźli 5 foliowych woreczków z białą substancją. Przeszukanie samochodu pozwoliło na zabezpieczenie dalszych porcji narkotyków, które były zapakowane w woreczki foliowe. W tym momencie mężczyźni zostali zatrzymani, a samochód został odholowany na parking.

W komendzie zabezpieczone substancje zostały przebadane. Potwierdziło się, że są to narkotyki – amfetamina, 3CMC, klefedron, MDMA oraz środek psychotropowy 2C-B. W związku z podejrzeniem, że zatrzymani mogą posiadać więcej substancji zabronionych, policjanci przystąpili do dalszych działań – sprawdzili mieszkania i kolejny samochód należące do zatrzymanych. Tutaj również funkcjonariusze znaleźli narkotyki, m.in. marihuanę i amfetaminę. Łącznie policjanci zabezpieczyli blisko 160 gramów różnych narkotyków.

20-letniemu kierowcy została pobrana krew na obecność substancji odurzających. Usłyszał on również zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków oraz odpłatnego ich udzielania. Decyzją sądu, na wniosek policjantów i prokuratury 20-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia. Drugi z zatrzymanych usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi mu do 3 lat więzienia. Obaj mężczyźni przyznali się do postawionych im zarzutów.