18.04.2017 18:02 | Źródło: Sołectwo Czarnowąsy

Była sołtys kontra wiceminister sprawiedliwości

Przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczął się dziś (18.04) proces cywilny, który była sołtys Czarnowąs Krystyna Pietrek wytoczyła wiceministrowi sprawiedliwości Patrykowi Jakiemu.

Chodzi o słowa Patryka Jakiego, który jakiś czas temu mówił w opolskich mediach m.in. że podczas konsultacji dotyczących powiększenia Opola ( na terenie gminy Dobrzeń Wielki zarządził je wójt - przyp.red.) mniejszość niemiecka łamała samorządność, a związani z nią wolontariusze odwiedzali tylko domy zamieszkane przez przeciwników powiększenia Opola.
Jak mówi była sołtys Czarnowąs, po tych słowach wiceministra sprawiedliwości, w internecie rozpętała się prawdziwa burza. Wylała się lawina wyzwisk skierowanych pod adresem wolontariuszy, którzy brali udział w tych konsultacjach. Wszyscy zostali wrzuceni do jednego worka, pod szyldem mniejszości niemieckiej. - Czuje się urażona słowami wiceministra. Jestem autochtonką, mieszkam tutaj od urodzenia i mimo tego, że utożsamiam się z mniejszością, to jestem pełnoprawną obywatelką Polski i bronię swojej małej ojczyzny tak, jakby to zrobił każdy Polak -mówi Krystyna Pietrek

Sprawa rozpoczęła się, choć pełnomocnik wiceministra ( Patryka Jakiego nie było dziś na rozprawie), wnioskował o odrzucenie pozwu. Argumentował, że Patryka Jakiego chroni immunitet poselski. Sąd oddalił jednak wniosek. Uznał, że sprawa jaką rozpatruje nie ma związku z działalnością poselską pozwanego.

Była sołtys Czarnowąs domaga się od wiceministra zamieszczenia w mediach przeprosin oraz nawiązki na rzecz Fundacji "Budzik" prowadzonej przez Ewę Błaszczyk.